O „Kwiecie jabłoni” i mezaliansie

Apple Tree BlossomW 1986 r.  Katolicki Uniwersytet Lubelski otrzymał niezwykły dar – wielką kolekcję sztuki od Olgi i Tadeusza Litawińskich. Wśród wielu wybitnych dzieł od początku uwagę zwracał małego formatu obraz, o wdzięcznym tytule „Kwiat jabłoni”.

Niepozorny, ale zachwycający swym urokiem obrazek autorstwa Jerzego Turnaua (1869-1925), stał się początkiem pierwszej monograficznej wystawy tego artysty w Muzeum KUL w 2017 r. Namalowany w 1918 r. przedstawia profil młodej dziewczyny – w tle widoczny jest przepiękny, kwitnący sad. Młoda kobieta ubrana jest w strój ludowy – gorset w typie krakowskim z czarnego aksamitu, wyszywany nićmi, koralikami i cekinami. Gorsety takie stały się modne na wsiach w okolicach Przeworska na początku XX w. Dziewczyna przedstawiona jest subtelnie i delikatnie, choć na jej twarzy widać charakter i determinację. Tuż za nią wyłania się malowniczy sad w Mikulicach koło Przeworska, majątku w którym mieszkał artysta.

Jerzy Turnau, Kwiat Jabłoni, 1918 r., olej na desce, zbiory Muzeum KUL

Kim jest dziewczyna z portretu? Otóż, jak się okazało, to Irena z d. Kopecka Skawinowa (1894-1974), zwana w rodzinie Renią, kuzynka Jerzego. Była jedną z dwóch córek Olawii Turnau (1874-1951) (siostry Jerzego) oraz Henryka Kopeckiego (1862-1936), adwokata krajowego. Po zamieszkaniu we Lwowie i Łukawcu, w wyniku złej sytuacji finansowej, Kopeccy przenieśli się do Jawornika koło Przeworska. Dwór w Jaworniku został spalony jeszcze podczas wojny w 1915 r. Wówczas Kopeccy mieszkali w Przeworsku do ok. 1919 r., potem przenieśli się do Poznania. Panny Kopeckie – Renia i Lusia (właściwie Olawia 1895-1981), często bywały u Turnauów w Mikulicach, bowiem panny Zosia i Maria (Lula) – córki Jerzego, były w podobnym wieku.

Lusia i Renia Kopeckie, ok. 1910 r., fot. ze zbiorów rodzinnych

Irena (Renia) skończyła studia gospodarczo-rolnicze w Snopkowie koło Lwowa. W latach 1917-1918 jako stażystka pomagała w gospodarstwie swemu wujowi Jerzemu Turnauowi w Mikulicach. Tam poznała Jana Skawinę (1894-1959), także stażystę, syna Wojciecha, który był rządcą majątku Jerzego. Kiedy wuj dowiedział się od siostrzenicy, że jest po słowie z Janem, był przerażony mezaliansem. Poprosił więc najpierw o odłożenie ślubu o rok podejrzewając, że skłoniły ją do tej decyzji sentymenty po lekturze „Nad Niemnem”. Renia, niczym Justyna Orzelska, postawiła jednak na swoim i ślub odbył się w listopadzie 1919 r. w Krakowie.

I chyba dobrze trafiła. Jan Skawina był odpowiedzialnym administratorem majątków. Zarządzał Orezką, później Poddniestrzanymi i Horodenką we wschodniej Małopolsce, zaś w czasie okupacji gospodarował w Witanowicach. Po wojnie został wicedyrektorem Instytutu Zootechniki w Krakowie. Skawinowie doczekali się dwóch synów: Andrzeja i Tadeusza. Jedna z wnuczek Skawinów – Katarzyna była aktorką, zagrała m.in. w filmie „Zmiennicy”.

oprac. Anna Szlązak na podstawie:
Kronika rodzin Kopeckich i Turnaów, oprac. K. Kopecki, A. Bogdańska-Zarembina, E. Sawicka, Warszawa 2013, własność rodziny.
Turnau Stefan, Zapiski galicyjskie, oprac. J. Gapys, Oświęcim 2016.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *